Zima to jeden z najcięższych okresów dla naszego organizmu. Nie tylko ze względu na niskie temperatury, ale również z powodu wszechobecnego smogu. Obecnie polskie miasta to jedne z najbardziej zanieczyszczonych europejskich aglomeracji, w których za życie płaci się własnym zdrowiem. Dlatego tak ważne jest, aby chronić swój układ oddechowy przed zawieszonymi w powietrzu zanieczyszczeniami.
Maski z filtrem
Najprostszym i najskuteczniejszym sposobem na uchronienie układu oddechowego przed zawieszonymi w powietrzu zanieczyszczeniami jest zastosowanie profesjonalnej maski z filtrem.
Dzięki jej użyciu cząstki zanieczyszczeń zatrzymują się bezpośrednio na filtrze, który działa jak bardzo drobne sito przepuszczające jedynie powietrze.
W zależności od swojej klasy filtr w masce antysmogowej może zatrzymać od około 90 do nawet blisko 100% unoszących się cząsteczek PM 10 i PM 2,5.
Jak wybrać odpowiedni filtr?
Osoba, która chce wiedzieć, jaka jest realna skuteczność maski antysmogowej, powinna sprawdzić, czy spełnia ona odpowiednie normy. W Europie najczęściej wykorzystuje się normę EN 149, zgodnie z którą filtr w maseczce może być przyporządkowany do jednej z trzech kategorii przepuszczalności. Oczywiście mowa o FFP1, FFP2, FFP3.
W przypadku maseczki klasy FFP1 można wyjść z założenia, że jest ona w stanie zatrzymać co najmniej 80% cząsteczek, których wielkość nie przekracza 0,6 μm. Następnie maska antysmogowa wyposażona w filtr FFP2 może zatrzymać co najmniej 94% cząsteczek o wielkości do 0,6 μm. Najefektywniejszym rozwiązaniem jest maska z filtrem FFP3, który zatrzymuje co najmniej 99% cząsteczek o wspomnianej wcześniej wielkości.